Pierwszy łyk herbaty, dlaczego ludzie nie myślą? Dlaczego wciąż jest zastój, który blokuje nasz rozwój? Dlaczego głupota jest na porządku dziennym? Dlaczego jest tolerowana, a co więcej, lubiana i tak powszechna?
Drugi łyk herbaty, po co ludziom przemoc? Jak można fizycznie przekazywać słabość, wyżywać się za pomocą ciała? Czy to uspokaja? Spełnia?
Trzeci łyk herbaty, czy można zmienić ludzkość? Czy można nauczyć ludzi żyć? Nauczyć ich miłości, tolerancji? Czy można pokazać ludziom, że nie muszą być marionetkami? Jakim środkiem przekazu można to przedstawić? Media? Oksymoron. Nauka o nie robieniu wody z mózgu za pomocą odbiornika, który sam w sobie robi wodę z mózgu?
Czwarty łyk herbaty, czy to nie śmieszne? Czy warto nieść pomoc? Czy jest jeszcze dla nas jakiś ratunek? Ilu tak na prawdę jest ludzi świadomych?
Dopijam herbatę, nie myślę już.
"Nie trzeba wiele, żeby Twój świat był piękny. Czasem potrzebna jest druga osoba z podobnym światem. Czasem niesamowita muzyka. A czasem kawałek dobrej, czekoladowej babeczki.
Musisz chcieć. Chcenie to magia. Dzięki chceniu spełniają się marzenia."
Wystarczy pogodzić się ze światem, bo jest jaki jest. Można po prostu starać się żeby było nam w nim lepiej i starać się żeby dzięki nam, komuś było lepiej Olu : )
OdpowiedzUsuńJestem wręcz niepoprawną optymistką, uważam, że świat jak najbardziej jest piękny i moim celem jest sprawić, by był jeszcze lepszy. Ten post to nie zwątpienie, a chwilowe spojrzenie okiem realisty. Markotny wieczór nasuwa wiele zagadek i refleksji.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, dlaczego głupota jak na porządku dziennym. Ludzie czasem zachowują się tak, jakby głupota była rzeczą normalną, jakby właśnie na tym polegał sens istnienia człowieka. Nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi, ale nie potrafię Ci tego inaczej wyjaśnić - myślę, że ludzie przyzwyczaili się do głupoty i ona wcale im nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńNie za bardzo zrozumiałam Twój poprzedni komentarz na temat czytelników :)
Co do komentarza, to był czysty żart, bo nie chciałam tępo spamować, a tylko ładnie zaprosić do siebie.
OdpowiedzUsuńDokładnie rozumiem o co Ci chodzi, bo mam w głowie to samo. Głupota rzeczą niestety naturalną, jak to, że oddychamy czy musimy jeść. To mnie bolało pisząc ten post. Ale jak widać wyżej, to tylko hipokryzja ;).
Prawda jest taka że ludzie doświadczają rzeczy i widzą rzeczy o których myślą, refleksje na temat głupoty i narzekanie tylko bardziej wyczula was na jej postrzeganie. Głównym sposobem na unikanie zjawisk ignorancji jest skupianie się na własnych horyzontach, a skoro ludziom "głupim" nie zależy na swoim intelekcie to czemu inteligentnym powinno to zaprzątać głowy.
OdpowiedzUsuń